sinus12 - 2012-06-10 16:09:05

Witajcie, mam na imie Przemek. Jako 23 latek, obciazony po mamie(GBM), zachorowalem na glejaka. Jest zlokalizowany w mozdzku, ale badanie spektroskopii nie pomoglo wstepnie ustalic jego histopatologii. Po rozmowie z neurochirurgiem, mam pelne nadzieje co do operacji, jednak strasznie boje sie nawrotu. W rozpoznaniu stoi, ze zmiana wysoce prawdopodobna rozwojowa, wysokozroznicowana, nienaciekajaca, ograniczona od innych struktur. Po rozmowie z readiologami i neurochirurgami, caly czas to wrozenie z fusow, jednak, ustalic mozna tyle ze jest to 1/2 stopien zlosliwosci, z wykluczeniem wysciolczaka i skapodrzewiaka. Objawow nie mam zadnych, zrobilem badanie, w trakcie choroby mamy. Juz 2 rok walczy z GBM. Czy moze ktos przyblizyc rozpoznanie?

przegrywanie kaset polska weekend w Ciechocinku