Witam! Jestem matk± 22-letniej dziewczyny - po operacji niedoszczêtnego usuniêcia guza mózgu (astrocytoma anaplasticum III st.) lewej skroni. Córka przesz³a w grudniu 2011 radioterapiê radykaln±, nie dostawa³a temodalu ze wzglêdu na niespe³nianie kryteriów (afazja, niedow³ad prawostronny). Rezonans z koñca stycznia sugerowa³ progresjê, z czerwca z opisu wynika,¿e guz w obrysie jest podobny, ale w jednym wymiarze jest jakby redukcja - rozpada siê od ¶rodka. Córka chodzi samodzielnie, chocia¿ z trudem, niedow³ad rêki jest du¿y, trochê jeszcze afazja. Ogólnie do¶c dobra kondycja, ale przyplata³a siê kamica ¿ó³ciowa,by³y dwa ataki, nie chcieli operowac.Ostatnio zaczê³y siê bóle g³owy przewa¿nie w nocy trwaj±ce po kilka sekund, minut i odpuszczaj±ce. Obecnie w poradni zakwalifikowano j± do leczenia temodalem. Boje sie bardzo jego skutków i zastanawiam siê, czy przedtem nie powinno byc wykonane aktualne badanie RM. I czy to jest odpowiedni moment na chemiê, bo wszedzie czytam, ze podaje siê przy progresji, a jesli tendencja jest do redukcji, to mo¿e trzeba poczekac. A mo¿e trzeba wykonac jeszcze jakie¶ inne badanie?Co z jej w±trob± w kontek¶cie kamicy? Bardzo prosze o opinie, mo¿e ktos mia³ podobn± sytuacjê.
|