Ogłoszenie

"KONICZYNKA" czyli FORUM z nadzieją na lepsze jutro...
...jest miejscem wymiany doświadczeń, wspierania się w chorobie, doradzania, podtrzymywania na duchu...
Glejak to trudny przeciwnik, walczmy razem =>
"Niech nasza droga będzie wspólna...", jak mówi JPII słowami umieszczonymi na dole bannera.
Zarejestrowani użytkownicy mogą korzystać z szybkiej pomocy, pisząc o swoim problemie w ChatBoxie.
Polecamy fora o podobnej tematyce:
forum glejak - to istna skarbnica wiedzy i mili, zawsze chętni do pomocy userzy i ekipa
oraz forum pro-salute - gdzie jest wiele wątków pobocznych, towarzyszących chorobie nowotworowej...

Drogi Gościu, umacniaj swoją wiarę, nie trać nadziei i... kochaj z całych sił!!!
samograj

#261 2008-10-11 20:34:34

Agga

Skąd: Opole
Zarejestrowany: 2008-09-09
Posty: 28

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

Aniu jesteś
I wtedy i teraz jestem...
Aniu jak tylko będę w Krakowie dam znać...
Zostało tu juz tyle napisane, że nie będę się powtarzać

Offline

 

#262 2008-10-12 00:19:53

McQ

Zarejestrowany: 2008-08-15
Posty: 29

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

...The Autumn Leaves to także "nasza" ulubiona piosenka. O ile dobrze pamiętam (a przy okazji sprawdzę w nutach) napisał ją COSMA. Słyszałem całe mnóstwo wykonań, najbardziej utkwiło mi to, znanego polskiego pianisty jazzowego, Wojtka Kamińskiego. Przebój ten jest grany i śpiewany wielokrotnie na tradycyjnych kilkudniowych Olkuskich Zaduszkach Jazzowych. Czy będzie można nie myśleć o Was w trakcie kolejnych słuchań i kolejnych wykonań? Zasługujecie na ten utwór, bo jest piękny, jak Wy :-). 

Ostatnio edytowany przez McQ (2008-10-12 00:38:16)

Offline

 

#263 2008-10-12 12:45:31

 samograj

Administrator

5574523
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2008-08-14
Posty: 1035
WWW

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

Agga czekam na Ciebie.

McQ...  to przepiękna piosenka... znamy ją jak właną kieszeń dzięki Uli, naszej najstarszej córce, która pobierała nauki w Krakowskiej Szkole Muzyki Rozrywkowej i Jazzu.... przywlokła stamtąd mnóstwo standardów jazzowych i śpiewała je dość często przy akompaniamenci pianina. Ja znałam tę piosenkę dużo wcześniej z wykonań Iva Montagna.
Autumn Leaves skomponował w 1945 roku Joseph Cosma, francuskie słowa napisał Jacques Prevert.
Oryginalny tytuł Les feuilles mortes (Martwe Liście). Angielski tekst napisał w 1947 Amerykanin Johnny Mercer.


pozdrawiam, samograj 
Jeżeli nie znasz ojca choroby, pamiętaj, że jej matką jest zła dieta.

http://img118.imageshack.us/img118/4660/70793357ye1.jpg http://img300.imageshack.us/img300/7097/bannerpiesportretymalyia4.jpg http://img398.imageshack.us/img398/5507/ogarpolskimg6.jpg

Offline

 

#264 2008-10-12 18:40:12

McQ

Zarejestrowany: 2008-08-15
Posty: 29

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

... jazz tradycyjny ze swoimi standardami dostarcza wielu doznań. Ci, którzy ich nie odbierają (a przecież nie każdy musi) mogą tylko pozazdrościć. Pulsujący synkopowany rytm, charakterystyczna harmonia i ściskająca serca melodyka sprawia, że przynajmniej co jakiś czas człowiek może zapomnieć o świecie i znaleźć się "w tętniącej swingiem cudownej krainie". Prowadzą tam Autumn Leaves, ale także Moon River, Over the Rainbow, Stardust i właściwie niezliczona, bo niemożliwa do wysłuchania za jednym razem liczba "muzycznych pereł". Co te wymienione "kawałki" mają wspólnego z tym forum? Otóż, wszystkie dotykają nieba... :-).

Ostatnio edytowany przez McQ (2008-10-12 18:41:51)

Offline

 

#265 2008-10-12 20:10:57

 samograj

Administrator

5574523
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2008-08-14
Posty: 1035
WWW

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

No to znalazłam bratnią duszę O jazzie mogę nawijać godzinami... a już jam sesion to dopiero doznania
Przeżyłam coś wspaniałego kiedy na Zaduskach Jazowych w Krakowie "Pod Jaszczurami" muzycy Johna Coltraina nawijali z Muniakiem, Śmietaną i Kawończykiem (który zresztą miał okaję spotkać w Stanach samego mistrza trąbki M. Davisa)oraz innymi , którzy sie akurat napataczali i tak do samego świtu. Można sie było rozpłynąć...
Lubię swing... nie przepadam za jazzem nowoorleańskim, jak dla mnie jest za bardzo nachalny, brak w nim subtelności (co nie znczy, że nogi mi same nie chodzą, gdy lecą standardy). Najbardziej zagustowałam w brzmieniu coltrainowskim, które w Polsce, w latach 70-80-tych reprezentował kwintet Kazimierza Jonkisza... (saksofonista od Jonkisza, Piotr Baron nagrał nawet płytę uduchowioną, gdzie w modern style gra m.in."Bogurodzicę") czyli raczej modern jazz jest mi bliższy, zwłaszcza na żywo... a najbardziej lubię długie solówki perkusistów!!!
McQ... czy znany Ci jest już skład na nadchodząe Olkuskie Zaduszki??? Może mogłabym wpaść - czy wdowa, tuż po stracie męża, może odpłynąć przy dźwiękach niebiańskiej muzyki, czy wypada??? Bo nie wiem... nigdy nie byłam wdową...


pozdrawiam, samograj 
Jeżeli nie znasz ojca choroby, pamiętaj, że jej matką jest zła dieta.

http://img118.imageshack.us/img118/4660/70793357ye1.jpg http://img300.imageshack.us/img300/7097/bannerpiesportretymalyia4.jpg http://img398.imageshack.us/img398/5507/ogarpolskimg6.jpg

Offline

 

#266 2008-10-12 23:28:18

satelita

Zarejestrowany: 2008-08-16
Posty: 391

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

Spoko, nie wypada - to być wdową.  A tak -  to wszystko inne wypada.

Offline

 

#267 2008-10-13 21:42:15

McQ

Zarejestrowany: 2008-08-15
Posty: 29

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

... a więc jazz niejedno ma imię. Moje uwielbienie jazzu kończy się wraz z końcem Złotej Ery Swingu. Wszystko co potem traktuję raczej jako ciekawostkę możliwości inerpretacyjnych znanych tematów, także improwizacji, o ile mieści się ona w akceptowanych przez moje "wybredne" ucho, raczej tradycyjnych skalach. Zawsze wydawało mi się, że zainteresowanie jazzem "nowoczesnym" przyjdzie z czasem, z chwilą osłuchania, przesytem, czy nawet znudzeniem jazzem nowoorleańskim i TRADYCYJNYM. Niestety tak się nie stało. Ba! Mam wielu znajomych, którzy nie przeszli historii jazzu od jego korzeni, nie znają Fatsa Wallera, Jerryego Roll Mortona, czy Jamesa P. Johsona, a uwielbiają i "rozumią" jazz nowoczesny. Więc chyba jedno z drugim nie musi mieć nic wspólnego. Bo też inne były epoki, inni twórcy i wykonawcy, jakże inne instrumenty. Wiem jedno, że muzyka siedzi w nas od urodzenia. I nieważne jaka ona jest, byle wzruszała, pobudzała, angażowała zmysły... czyli osładzała nasz żywot... Skład i termin olkuskich zaduszek raczej nie jest jeszcze powszechnie znany. Skład raczej nie jest znany do końca :-)... i pewnie tylko dlatego udaje mi się czasami wysłuchać "rozzuchwalonych w modernie saksofonów" :-). Niestety, nie zawsze na zaduszkach bywam, życie dzisiaj jest bardzo zwariowane, i trudno cokolwiek zaplanować. Ale towarzystwo przeważnie stałe, wierne jazzowi, niezbyt liczne, bisów nigdy nie brakuje. Czy Tobie, Aniu, wypada? Satelita ujęła to najtrafniej :-), no i z pewnością będą grać Autumn Leaves, Wasz utwór... bo zawsze grają :-).

Ostatnio edytowany przez McQ (2008-10-14 07:13:01)

Offline

 

#268 2008-10-15 11:44:05

 samograj

Administrator

5574523
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2008-08-14
Posty: 1035
WWW

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

McQ to daj cynk jak będziesz znał termin i zaproszonych gości

Muzyka już jest na stronie... strona zmodyfikowana (ładne zdjęcia) - ZAPRASZAM- nie zapomnijcie włączyć głośników


pozdrawiam, samograj 
Jeżeli nie znasz ojca choroby, pamiętaj, że jej matką jest zła dieta.

http://img118.imageshack.us/img118/4660/70793357ye1.jpg http://img300.imageshack.us/img300/7097/bannerpiesportretymalyia4.jpg http://img398.imageshack.us/img398/5507/ogarpolskimg6.jpg

Offline

 

#269 2008-10-15 12:01:06

 marzenna79

Gdynianka

2832607
Call me!
Skąd: Gdynia
Zarejestrowany: 2008-09-09
Posty: 519
zainteresowania: grafika,książki,psy
WWW

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

samograj napisał:

Muzyka już jest na stronie... strona zmodyfikowana (ładne zdjęcia) - ZAPRASZAM- nie zapomnijcie włączyć głośników

Aniu, bardzo ładnie zmodyfikowana stronka.
Muzyka jesienna piękna.
Pozdrawiam.

Offline

 

#270 2008-10-16 13:32:26

wawik

Skąd: Borówiec, Poznań
Zarejestrowany: 2008-08-22
Posty: 162

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

Faktycznie stronka super nawet mnie natchneła gdy ja ogladałem ...

Włosy zewsząd stały deba
posmutniała moja geba
miałem oczy pełne łez
co sie stało, gdzie On jest???
Ja juz wiem
A czy ty Aniu  wiesz...???
że On stoi tuz za Tobą
słyszy kazde Twoje słowo
sledzi każdy mały gest
On na prawde z Wami jest
wciąz przytula i się smieje
Wy myslicie ze wiatr wieje ???
patrzy ciagle w Wasze oczy, a gdy zechcesz Go zobaczyć...
spójrz głeboko w Dzieci oczy.

Ostatnio edytowany przez wawik (2008-10-16 14:56:48)

Offline

 

#271 2008-10-16 14:18:44

 samograj

Administrator

5574523
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2008-08-14
Posty: 1035
WWW

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

Witajcie!
Najpierw spalił się mój komputer (satelita na przetrwanie przesłała mi swojego laptopa o wdzięcznej nazwie  Toschiba"Satelite"=> jeszcze nie miałam okazji publicznie jej podziekować)... przedwczoraj padł dysk w Laptopie firmowym Krzyśka (oprogramowanie oryginalne) , gdzie były szkice do projektu domków jednorodzinnych... a Jasiek dostał właśnie zlecenie wykonania tych projektów na szybko (Jasiek korzysta z tego laptopa na
studiach... jest niezbędny do projektowania)...już mam info, że sie spalił.....
Wczoraj wieczorem coś się zaczęło chrzanić z kompem Gosi... nie dało się przeglądać stron, zawieszały się programy... w międzyczasie kolega Jaśka dostarczył nam mój stary komp z wymienionym dyskiem (golutki - tylko ślady po starych programach zostały).... Jasiek wziął  płytkę, żeby wgrac PS-a i... mimo, że płytka 2 lata przeleżała w opakowaniu okazało się, że nie da się wgrać , bo jest porysowana... pojechał do kolegi i załatwił
płytkę z takim samym programem i tu sukces - udało sie wgrać (ale nie mam
pędzli , czcionek mało, bo Worda jeszcze nie wgrałam... na koniec wczoraj wieczorem spaliła się nam pralka, siadł programator, on juz dogorywał ((((  (mieliśmy pralkę z programatorem elektronicznym) w międzyczasie utopiłam swój telefon komórkowy w lodch z polewą karmelową... i ... nagle spaliły sie wszystkie żarówki energooszczędne, które oświetlały podwórko... nic tylko rzucić sie w gówno i dać sie uśpić -jak w takich sytuacjach mawiał Krzysiek
Czy ja musze wszystko zaczynac od nowa z każda niemal sprawą, rzeczą????

Aha jeszcze całe gg musę od nowa instalować.... chyba bedę musiała na nowo zbierać kontakty
Chyba mnie za chwile szlag trafi.....


pozdrawiam, samograj 
Jeżeli nie znasz ojca choroby, pamiętaj, że jej matką jest zła dieta.

http://img118.imageshack.us/img118/4660/70793357ye1.jpg http://img300.imageshack.us/img300/7097/bannerpiesportretymalyia4.jpg http://img398.imageshack.us/img398/5507/ogarpolskimg6.jpg

Offline

 

#272 2008-10-16 14:20:16

 samograj

Administrator

5574523
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2008-08-14
Posty: 1035
WWW

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

wawik napisał:

Faktycznie stronka super nawet mnie natchneła gdy ja ogladałem ...

Włosy zewsząd stały deba
posmutniała moja geba
miałem oczy pełne łez
co sie stało, gdzie On jest???
Ja juz wiem
A czy ty Aniu  wiesz...???
że On stoi tuz za Tobą
słyszy kazde Twoje słowo
sledzi każdy mały gest
On na prawde z Wami jest
wciąz przytula i się smieje
Wy myslicie ze wiatr wieje ???
patrzy ciagle w Wasze oczy, a gdy zechcesz do zobaczyć...
spójrz głeboko w Dzieci oczy.

Wawik


pozdrawiam, samograj 
Jeżeli nie znasz ojca choroby, pamiętaj, że jej matką jest zła dieta.

http://img118.imageshack.us/img118/4660/70793357ye1.jpg http://img300.imageshack.us/img300/7097/bannerpiesportretymalyia4.jpg http://img398.imageshack.us/img398/5507/ogarpolskimg6.jpg

Offline

 

#273 2008-10-16 15:08:06

wawik

Skąd: Borówiec, Poznań
Zarejestrowany: 2008-08-22
Posty: 162

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

Słuchaj to ty taka wybuchowa jestes ze strach na Twoje foum wchodzic by po łaczach spinaka nie dostać.
Nie dotykaj wiecej tych urzadzeń i nie susz włosów w wannie bo suszarce zaszkodzi. Koniecznie idz sie gdzies rozładuj np chwyc piorunochron w czasie burzy i poczekaj na bum.
No koncze bo jade dzis do Furtaka a to kawałek a poza tym lepiej z Toba nie konferować.
Wojtek

Offline

 

#274 2008-10-16 15:17:19

wawik

Skąd: Borówiec, Poznań
Zarejestrowany: 2008-08-22
Posty: 162

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

Własnie skonczyłem post do Ciebie klepnałem enter a mój komp zwariował otworzył z 20 nowychzakładek z Twoim forum i nie dał ich zamknać co sie dzieje ja spadam.
Wojtek

Offline

 

#275 2008-10-16 20:09:51

 samograj

Administrator

5574523
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2008-08-14
Posty: 1035
WWW

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

No i znowu mnie trafia:
Dzwonek do bramy sie zepsuł, spaliły sie kolejne żarówki, do samochodu Kasi próbował się ktos włamać i zniszczył zamki... potwierdziło sie spalenie dysku w kompie Krzyśka/Jaśka....
w dodatku szpital w domu i nie ma kto pozałatwiać spraw, chocby kupić te pieprzone żarówki
Boże, skąd ja wezmę kasę na to wszystko...

Poza wszystkim okazuje się, że tyle róznych programów miałam zainstalowanych, o których nie wiedziałam i co rusz napotykam na coś, czego mi brakuje, żeby funkcjonowac w necie....np. teraz odkryłam, że nie mam flasha!!!


pozdrawiam, samograj 
Jeżeli nie znasz ojca choroby, pamiętaj, że jej matką jest zła dieta.

http://img118.imageshack.us/img118/4660/70793357ye1.jpg http://img300.imageshack.us/img300/7097/bannerpiesportretymalyia4.jpg http://img398.imageshack.us/img398/5507/ogarpolskimg6.jpg

Offline

 

#276 2008-10-16 21:08:30

baabcia

Moderator

Zarejestrowany: 2008-09-20
Posty: 162

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

litości dla sprzętu! sprawdźcie napięcie - cos pewnie się zepsuło "na wejsciu"
chociaz prawo serii jest znane i powszechnie uznane za oczywiste;
po za tym metoda jest okrutna ale skuteczna - nie masz ani chwilki na opuszczenie rak i rozpaczanie - a do tego chyba musisz ogłosić w okolicy -
Ratunku wszystko mi się zepsuło - wpadnijcie i pomózcie!
najgorsze jest to, że człowiek wchodzi do domu i patrzy co tu się może jeszcze zepsuć i  ile to będzie kosztowało

       
może koniczynki cos odczarują
i wyslij totolotka - jeden kupon !


Żadnych awarii!  Żadnych nieszczęść

Offline

 

#277 2008-10-16 21:24:34

 samograj

Administrator

5574523
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2008-08-14
Posty: 1035
WWW

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

samograj napisał:

Aha jeszcze całe gg musę od nowa instalować.... chyba bedę musiała na nowo zbierać kontakty
Chyba mnie za chwile szlag trafi.....

Jakimś cudem odnalazłam starą instalkę i .... nagle znalazłam wszystkich użytkowników zapisanych na moim kompie i wszystkich znajomych uzytkowników gg... to jakis cud.... przynajmniej tyle


pozdrawiam, samograj 
Jeżeli nie znasz ojca choroby, pamiętaj, że jej matką jest zła dieta.

http://img118.imageshack.us/img118/4660/70793357ye1.jpg http://img300.imageshack.us/img300/7097/bannerpiesportretymalyia4.jpg http://img398.imageshack.us/img398/5507/ogarpolskimg6.jpg

Offline

 

#278 2008-10-16 21:33:11

baabcia

Moderator

Zarejestrowany: 2008-09-20
Posty: 162

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

jakie tyle!
Aniu! koniec złej serii!
moze walnę tu
100 X
i bedzie   


Żadnych awarii!  Żadnych nieszczęść

Offline

 

#279 2008-10-17 09:49:01

 samograj

Administrator

5574523
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2008-08-14
Posty: 1035
WWW

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

baabciu , ale mnie obdarowałaś.... zobaczymy czy los sie odwróci.


pozdrawiam, samograj 
Jeżeli nie znasz ojca choroby, pamiętaj, że jej matką jest zła dieta.

http://img118.imageshack.us/img118/4660/70793357ye1.jpg http://img300.imageshack.us/img300/7097/bannerpiesportretymalyia4.jpg http://img398.imageshack.us/img398/5507/ogarpolskimg6.jpg

Offline

 

#280 2008-10-17 13:27:11

baabcia

Moderator

Zarejestrowany: 2008-09-20
Posty: 162

Re: Glejak wielopostaciowy IV - nasza historia cd.

Aniu te koniczynki są z gwarancją! przyjmuję reklamacje - jeszcze nie wiem co zrobię jak któraś zwiędnie i jakiś drobiazg nawali - no mleczko skiśnie np - co będę mysleć. Musi być dobrze.
Będzie dobrze! Będzie dobrze! Będzie dobrze!


Żadnych awarii!  Żadnych nieszczęść

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
https://dominikasurma.pl/ Poznań trener personalny spa ciechocinek cennik