Dzieki Edit ... no chyba to nienajgorzej wygląda.
p.s.
jeśli chcemy wkleić buźkę, musimy dać przed nią spację - wtedy się pojawi, w przeciwnym razie widać tylko jej nazwę.
Offline
Cały czas z Wami. Krzyś, trzym się!
Offline
Dzięki Samograju.
Offline
Gość
Także jestem obecna,stale przy Was myślą i Duszą.
...z ukołysaniem-G...
Samograju, namierzalny wreszcie
Jak Twoje \achillesowe ścięgna po forsowaniu kalwaryjskiego szlaku?
Niebój wygoją, warto było!!!!!!!!
Krzysiowi, jak ma jarzenie to doskwiera prawie wszystko, kręgosłup, odleżyna,cewnik
(oby nie zapchany)
orurowanie buzi? – (z temodalem i kiszoną papryką chili przez sondę to może wziąć
na wstrzymanie?) Jak jest jarzenie – koniecznie NA JĘZYK PARĘ KROPLI CZEGOŚ
WYRAZISTEGO – zakraplaczem, np. sok owocowy, kakao I PATRZ jaka reakcja na smak
i co Z POŁYKANIEM. Jak gość zacznie smakowac – to ruszy!!!B. WAŻNE!!!
Przypomniało na odlezyny co odpałowe – siatka ze srebra atrauman Ag,
I.........ale to jest dla odważnych – PANA VEYXAL (maść weterynaryjna – nabazie
enzymów proteolitycznych biodegradujących frakcję martwiczą + witaminy + związki
regenerująco-gojące.
Odpał na odparzenia i dewastację – sory - kłębu u koni – podpytaj swojej Gosi. Znajomy weterynarz wyleczył swojemu ojcu odleżyny penetrujące aż do kości!!! Nikt nie mógł sobie z tym poradzić po medycznemu). FYI – też podjęłam tę opcję, ale nie zdążyłam.
P.S. Samograju to mamy po wspólnemu, świat jest mały
– bo JA akurat w podobie MÓWIĘ poprawnie po polsku, tylko po własnej nieporadności nie przechwalam z barwami narodowymi ani nie obwieszczam światu co oczywiste.
Ściskam i pozostaję nieustająco w modlitwie (tej jak poprzednio bo tak, tylko wątkami pokręciło i..........)
Kuchnia nie działa na koniczynce – SANEPID się DOCZEPIŁ? Czy gaz odcięli?
Nie mogę się odnależć,.........coś pozmieniało
Offline
Satelitko....nijak nie jestem w stanie podać Krzyśkowi czegokolwiek na język, bo ma go głęboko w gębie, za ustnikiem i rurką tracheotomijną....
Co ty tak na każdym wątku o tej kuchni???
Nie nadążam za Tobą....
Wogóle od wczoraj za niczym nie nadążam!!!!
Offline
A jak się ma dziś Krzyś. Przepraszam, że ja tak bez Pan, ale na forum to pewna norma, której dałam się ponieść.
Myślę o Was... i pozytywne myśli ślę.
Offline
Nie mam jeszcze wieści z dzisiaj.... a powinny być wyniki posiewu płynu mózgowo- rdzeniowego.
Dzisiaj jadą dziewczyny do Taty, to się dowiemy w jakiej jest formie .
Offline
Przed chwilą dostałam telefon od dr-a NAUMANA:
Wynik badania genetycznego na metylację promotora genu MGMT pozytywny - guz idzie na TEMODAL!!!!
czyli...
nadal zbieram kasę na leczenie Temodalem - ulotki jak najbardziej aktualne!!!!
Tym bardziej, że prof. Majchrzak nie widzi przeciwskazań do podawania Temodalu - jutro wkleję przefaksowany wynik badania tutaj i na stronie Krzyśka.
O genie MGMT tutaj:
http://www.nadzieja-glejak.pun.pl/viewtopic.php?id=184
Offline
Offline
Offline
No to są niesamowicie pomyślne wieści!!!! Oby takie były dalej!!! )
Offline
apawe napisał:
No to są niesamowicie pomyślne wieści!!!! Oby takie były dalej!!! )
Oby Krzysiek jak najszybciej wyszdł z tego marazmu..... oby nie było wtórnej infekcji
Wieczorem będą nowe wieści.
Offline
Coraz lepsze wieści i serce się raduje
Oby tak dalej!
Offline
Ja, czyli chciałbym z Krzysiem , ale póki co wystarczy mi tyle . Oby jak najwięcej takich wieści! :-)
Ostatnio edytowany przez McQ (2008-08-28 07:30:41)
Offline
Nihil novi - dziś na dyżurze był mój ulubniony lekarz i...wiem tyle co rano.
Jutro się dowiem jaki jest wynik posiewu.
A Krzysiek bz... temperatura wieczorem 7,4 stopnia.
Kiedy nastapi jakis wyraźny przełom
Offline
Dziś się przechrzciłam... jestem teraz k o n i c z y n k a
Wklejam wynik badania na metylację (nic nie zakreslam, bo i tak każdy mnie zna)
Offline